Estonia pokonana - mamy ćwierćfinał
Data: 24-05-2015 o godz. 11:43:09
Temat: Polonia 1912 Leszno


W swoim drugim meczu grupowym podczas Mistrzostw Świata Polacy planowo pokonali zespół Estonii zapewniając sobie awans do ćwierćfinału. O zwycięstwo jednak nie było łatwo.



Nasz zespół był faworytem meczu z Estonią i faworyt wygrał 7:1 (3553:3349) jednak tym razem Polacy zagrali na pewno gorzej niż przeciw Francji i w kilku pojedynkach przeżywali trudne momenty.

Już pierwszy blok nie całkiem zakończył się po myśli reprezentantów Polski. Planowy punkt wywalczył Michał Szulc wygrywając swobodnie i pewnie z Runnarem Lindepuu 4:0 przy dużej różnicy w kręglach 634:545. Bez punktu został niestety Bartek Włodarczyk, który na zakładanym poziomie zagrał tylko w secie pierwszym. W pozostałych był słabszy niż Raul Rebane i przegrał 1:3 (555:580). To taka niezbyt miła niespodzianka.



W bloku drugim też nie było łatwo. Polskę reprezentowali rezerwowi w meczu z Francją - Konrad Mocarski i Adrian Szulc. "Mocar" zaczął bardzo dobrze swój pojedynek z Markko Abelem - dwa wygrane sety i przewaga 36 kręgli dawały spory komfort psychiczny. Jednak rywal zaczął gonić Konrada, wygrał dwa następne sety ale na szczęście nie zdołał odrobić strat i przy wyniku 2:2 punktował "Mocar" przy wynikach 597:582. Na jeszcze większe nerwy naraził kolegów Adrian Szulc. "Adis" grał nierówno z Guido Piksarem ale zdołał wywalczyć punkt rzutem na taśmę. Wygrywając seta ostatniego Adrian doprowadził do stanu 2:2, a że miał lepszy dorobek w kręglach (556:538), to Polsce dopisano kolejny punkt.
Po grze 4 zawodników mieliśmy już spory komfort - prowadzenie 3:1 było poparte przewagą 97 kręgli.
Piotr Kieliba i Bartosz Krug dopełnili reszty. Piciu niesłychanie powtarzalny (tory 155, 155, 154 i 148; zbiórki 53, 51, 53 i 53) wypunktował 4:0 Peetera Rohumagi wygrywając 612:556 w zasadzie "czując oddech" rywala tylko w ostatnim secie. Z kolei Bartek Krug pierwsze dwa sety wymęczył wygrywając oba różnicą 3 kręgli. Potem Kruger złapał właściwy rytm gry i Urmas Rembla już był bez szans. "Kruger" także wygrał 4:0 (599:548).
Po prawdzie liczyłem, że w obu pojedynkach trzeciego bloku na ostatnie 30 rzutów wejdą w polskiej ekipie zawodnicy rezerwowi ale Piotr i Bartek dograli zwycięskie pojedynki do końca.
Ponieważ Rumunia pokonała Francję, po dwóch meczach grupowych wiemy już, że Polacy zagrają w ćwierćfinale. Stawką meczu Polska - Rumunia będzie pierwsze miejsce w grupie choć tym razem nie będziemy faworytem. Ale tak czy owak później zagramy w ćwierćfinale i będzie to mecz z jednym z faworytów Mistrzostw - Serbią lub Niemcami.



Rodzynkiem drugiej kolejki grupowej był występ obrońców tytułu - drużyny węgierskiej. Madziarzy uzyskali wynik 4009 a jeden z ich asów - Norbert Kiss zaczął od toru 200! Po 60 rzutach przy wyniku 359 (149 zbiórek) za "Norbiego" wszedł Rudolf Balasz i doprowadził do wyniku 701. Potencjał Madziarów jest naprawdę ogromny.

PROTOKÓŁ MECZOWY

źródło: http://www.polonia1912.pl/






Artykuł jest z Polski Serwis Kreglarski
http://www.arch.kregle.net

Adres tego artykułu to:
http://www.arch.kregle.net/modules.php?name=News&file=article&sid=1920