Porażka po walce na inaugurację
Wysłano dnia 05-09-2009 o godz. 21:16:53 przez |
O godzinie 11 na tory w Tarnowie Podgórnym wyszli pierwsi zawodnicy ligowego sezonu. Gdyby brać pod uwagę choćby miejsca, jakie zajęły oba zespoły na koniec ostatniego sezonu – Alfa Mistrz Polski, Wrzos (jeszcze razem z Dziewiątką Wronki) ostatnia pozycja w tabeli, to faworyt a co najważniejsze rozmiary zwycięstwa gospodarzy wydawały się zdecydowane. Na szczęście dla nas tak nie było.
Jarosław Bonk – Patryk Kaczmarek/Dominik Krzyżaniak 618:555, 4:0 Patryk od początku gra dość równo, ale bez błysku, na rutynowanego rywala to zdecydowanie za mało. Po 60 rzutach goście decydują się na zmianę i do gry wchodzi Dominik, który również gra bardzo równo i nieco lepiej (2x142). Jarek Bonk gra jednak swoje i kończy ze świetnym wynikiem 619. Jarosław Michalak – Mateusz Borowski 560:572, 1,5:2,5 Mateusz zaczyna bardzo słabo od 125 i traci od razu 19 kręgli do Michalaka. Na szczęście dalej gra już znacznie lepiej- drugi tor zremisowany po 146 i wiadomo było, że Borek musi wygrać dwa następne tory by liczyć na duży punkt. Tak też się stało. Trzeci w pięknym stylu wygrywa gładko (165) a ostatni mimo słabszej gry także lepszy od rywala i pierwszy duży punkt dla Wrzosu. Leszek Torka – Maciej Krzyżostaniak 568:636, 0:4 O ile sama wygrana Macieja z Leszkiem – aktualnym Mistrzem Polski Seniorów jest małą niespodzianką, o tyle jej rozmiary to prawdziwy nokaut! Leszek chyba nie pamięta, kiedy ostatnio na swojej kręgielni przegrał 0:4. Krzyżak tego dnia był od początku właściwie bezbłędny i świetnie zmotywowany. Z każdym torem dokładał kręgli do przewagi, by ostatecznie skończyć z wynikiem 636 co jest jego nowym rekordem życiowym oraz rekordem klubowym. Gratulujemy! Maciej Kląskała – Jakub Krzyżostaniak 578:497, 4:0 Niestety w ślady starszego brata nie poszedł Kuba. Nie był to jego dzień, co skrzętnie wykorzystał Maciej Kląskała punktując Flaminga gładko do zera. Szkoda choćby faktu, że w naszym zespole do dyspozycji był dziś tylko jeden rezerwowy. Michał Grędziak – Jakub Kuczejko 638:574, 4:0 Kolejny pojedynek do zera choć tu obaj zawodnicy zagrali „swoje”. Michał lider gospodarzy przyzwyczaił już do podobnych wyników na Alfie. Dziś uzyskał najlepszy rezultat meczu. Kuba grał bardzo dobrze i równo przez 90 rzutów i szkoda tylko ostatniego toru bo wynik w okolicy 590 był w zasięgu. Mimo to jego wynik zdecydowanie na plus. Dawid Strzelczak – Marcin Grzesiak 563:551, 2:2 Wyrównany pojedynek. Pierwszy tor mimo średniego wyniku (133) dla Marcina. Kolejne dwa pewnie wygrywa Strzelczak, ale Grzesiu cały czas ma szanse na powalczenie o punkt. Tor ostatni stoi na wysokim poziomie i jest najbardziej wyrównany, wygrywa gość 152-150 ale to za mało by urwać duży punkt gospodarzom. Ostatecznie Alfa zgodnie z planem wygrywa 6:2, 3525:3385. Nas cieszy jednak fakt, że większość graczy nie zawiodła oraz wspaniały rekord klubu Macieja. Napawa to optymizmem przed kolejnymi meczami, pokazaliśmy, że nie powinniśmy być tylko chłopcami do bicia w tym sezonie.
źródło: http://wrzossierakow.ayz.pl/
|
|
| |
Oceny artykułu
|
Wynik głosowania: 4 Głosów: 1
|
|