Czarna Kula "na piątkę" przed świętami.
Wysłano dnia 22-12-2008 o godz. 18:16:50 przez |
zino writes "Na piątkę, choć tylko wynikowo a nie patrząc od strony sportowej spisali się kręglarze Czarnej Kuli Poznań w meczu 7 kolejki DMPS. Rywal nie był wprawdzie zbyt wymagający - Polonia Łaziska ale jak wiadomo w sporcie rózne cuda się zdarzają a patrząc na ostatni mizerny występ Poznaniaków pewne obawy można było mieć. Dla gospodarzy był to ostatni mecz ligowy w 2008 roku ponieważ 8 koleję zaplanowaną na 28.12 (spotkanie z Alfa Vector) już odegrali dwa tygodnie wcześniej.
Poznaniacy wystąpili w składzie Maciej Krzyżostaniak, Mateusz Borowski , Maciej Dokowicz, Karol Kęsy , Jarosław Maćkowiak , do gry po kilku meczach przerwy powrócił Robert Muszyński a rezerwowymi byli Maciej Kiciński i Maciej Poznański. Pierwsze pary stworzyli Robert Muszyński z Grzegorzem Sonntagiem i Maciej Krzyżostaniak z Adamem Przypalińskim. Po ciekawej walce Mucha wygrywa pierwszy tor o 1 punkt ale jak się później okazało był to jedyny mały punkcik urwany Sonntagowi. Kolejne trzy zdecydowanie wyżej gra zawodnik gości i nie daje on większych szans średnio dziś grającemu Robertowi, który kończy z 516 na liczniku. Wynik 573 Sonntaga był najlepszym tego dnia i 3:1 dla niego. Maciej wysoko wygrywa pierwszy tor ale na drugim niespodziewanie to młody Przypaliński jest lepszy. Do połowy trzeciego wydawało się , że gracz gości pokusi się o kolejną niespodziankę ale zbierane jak i ostatni tor pewniej gra Krzyżak i to on wygrywa 3:1 przy przeciętnym jak na siebie rezultacie 544:487. W kolejnej odsłonie Karol Kęsy gra z Tomaszem Solichem. Dwa tory w wykonaniu Karola niestety nie są najmocniejsze i ma on strate 36 kręgli do rywala oraz 0:2. W drużynie gospodarzy następuje więc zmiana a do boju wchodzi Maciej Kiciński. Udaje mu się wygrać tor trzeci ale przed ostatnim nadal jest 29 kregli straty. Ostatnie pełne to popis Kitka i odrabia on 27 z 29 kręgli ale większośc z tego ponownie traci w zbieranych i mimo wygrania drugiego toru i doprowadzenia do 2:2 to Solich zdobywa punkt na Kęsy/Kiciński dzięki sumie 508:529. Cieszy dobry rezultat Jarka Maćkowiaka , który ostatnie kilka meczów miał znacznie poniżej oczekiwań. Jego rywal Maciej Basista właściwie ani razu nie zagroził Jarkowi. Gładkie 4:0 i 560:503 dla Poznaniaka. Ostatnie pary w meczu to Mateusz Borowski z Kamilem Fajkusem i Maciej Dokowicz z Marcinem Szostokiem. Początek gry w wykonaniu Borka bardzo dobry i zanosiło się na wynik w okolicy 600 jednak trzecie zbierane oraz cały ostatni tor znacznie słabszy przekreśliły na to szanse. Najmłodszy wśród Łaziszczan Fajkus własnie na ostatniej trzydziestce okazał się nieznacznie lepszy i urwał honorowy punkcik. Wyniki 556:526 i 3:1 dla Mateusza przy czym warto wspomnieć, że zrobił on 15 'całych' w trzech pierwszych torach. Trzeci punkt dla gości zdobył Marcin Szostok pokonując Macieja Dokowicza. Przez 90 rzutów dość gładko punktował on Dokensa i przy wyniku 3:0 punkt był już pewien. Jednak na ostatniej trzydziestce Maciej odrobił aż 31 kręgli co pozwoliło mu choć na sumie niemal zrównać się z Szostkiem. 1:3 i 533:535. Gospodarze wygrywają mecz 5:3 przy stosunku kregli 3217:3153 i torów 14:10. Wygrana nie zmienia jednak naszej pozycji w tabeli bo zarówno Leszno jak i Gostyń wygrał swoje mecze (po 8:0). Kolejne mecze ligowe rozegramy juz w nowym 2009 roku 3 stycznia w Lesznie i 4 stycznia w Poznaniu z Polonią Leszno - rewanż. "
|
|
| |
Oceny artykułu
|
Wynik głosowania: 0 Głosów: 0
|
|